W wywiadzie dla Forbesa Neil Stevens, menedżer produktowy w Skype, uchylił rąbka tajemnicy na temat przyszłości komunikatora po finalizacji przejęcia firmy przez Microsoft.
Stevens potwierdził wydanie Skype dla konsoli Xbox 360, integrację z Lyncem i systemem Windows 8, oraz Skype dla Windows Phone. Skype ma być programem, którego nie traktuje się jak program, więc prawdopodobnie komunikator będzie mocno zintegrowany z niższymi warstwami systemów Microsoftu. Zresztą w przypadku Windows Phone twórcy komunikatora mają duże pole do popisu, gdyż dobrze zrobiona aplikacja dla Windows Phone dostarczy użytkownikom doświadczeń takich, jak część systemu, bez ograniczeń nałożonych przez producenta sprzętu. A z takimi właśnie ograniczeniami Skype boryka się na urządzeniach z Androidem, na których nie ma dostępu do książki adresowej, oraz iOS, który nie pozwala aplikacji zajrzeć do kontaktów i korzystać z koprocesora wideo wbudowanego w iPhone'y. W przypadku urządzeń firmy Apple jest to dodatkowo bolesne, gdyż z powodu braku dostępu do akceleracji Skype sromotnie przegrywa z FaceTime.
Stevens nie wspomniał o planach wydania „przejściowej” wersji komunikatora dla obecnych już na rynku telefonów z Windows Phone 7 i Mango. Jednak mało prawdopodobne jest, że Microsoft i Skype będą czekać z integracją na wydanie kolejnej generacji urządzeń. Prawdopodobnie pojawi się taka właśnie przejściowa wersja komunikatora, dzięki której użytkownicy przyzwyczają się do obecności Skype na telefonie.
Ponadto Stevens opowiedział nieco o możliwości korzystania z czatu wideo Facebooka z poziomu Skype, co będziemy mogli przetestować w ciągu najbliższych tygodni. Po uruchomieniu webowego komunikatora wideo na Facebooku, Skype doda do niego możliwość dzwonienia na telefony stacjonarne i komórkowe, opłacane przez Skype Credit. W przyszłości będzie również możliwe prowadzenie rozmów między użytkownikami Facebooka i Skype. Umowa tych firm nie jest jednorazowa i nie ograniczy się do wydania jedynie jednego produktu. Facebook będzie ważnym partnerem Microsoftu i Skype w systemie komunikacji, a współpraca nie będzie się ograniczać jedynie do synchronizacji kontaktów Telefonu z Facebookiem i obsługi czatu Facebooka w Windows Live Messengerze. Nie wiadomo jeszcze, czy Skype Credit będzie walutą wymienną z Microsoft Points lub Facebook Credits, mimo że trzy wirtualne waluty w obrębie jednego komunikatora to ostatnia rzecz, jakiej użytkownikom potrzeba.
źródło: madmax68.wordpress.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz